Lot był długi ale tylko troche męczący. Jedzenie było bardzo dobre, napoje bez ograniczeń, siedzenia wygodne. Duży wybór filmów i gier.
Możemy więc z czystym sercem polecić Turkish Airlines.
Podczas lotu po raz pierwszy przekroczyłam Równik.
Po wylądowaniu dosyć szybko przeszliśmy przez odprawę paszportową. Wcześniej w samolocie dostaliśmy do wypełnienia dokument wjazdowy. W kolejce przed odprawą zostaliśmy też przepytani przez policjanta po co przyjechaliśmy. Odpowiedzieliśmy, że do Przyjaciółki. Zdziwił się że nie na Papieża.
Wieczorem po raz pierwszy zobaczyłam na niebie Krzyż Południa.