Po drodze na wakacje postanowiliśmy zwiedzić stolicę Austrii.
Droga przez Polskę i Czechy zabrała nam więcej czasu niż się spodziewaliśmy a nawet więcej niż spodziewał się nasz GPS.
Do Wiednia przyjechaliśmy wieczorem - nocleg zarezerwowaliśmy już wcześniej na booking.com.
Po zameldowaniu wybraliśmy się na spacer do centrum ale ku naszemu zdziwieniu miasto wcale nie było oświetlone a przynajmniej nie tak jak sobie wyobrażaliśmy.